Przeto wiara jest z tego, co się słucha, tym zaś, co się słyszy, jest wypowiedź Boga. (własne tłumaczenie) jednak podam wszystkie dostępne tłumaczenia fragmentu Listu do Rzymian 10.17:

Grecki tekst: αρα η πιστις εξ ακοης η δε ακοη δια ρηματος θεου Zatem wiara ze słuchania zaś słuch przez wypowiedź Boga

PD: A zatem wiara (jest) z powiadomienia, a powiadomienie przychodzi za sprawą Słowa Chrystusa.

BG: Wiara tedy jest z słuchania, a słuchanie przez słowo Boże.

UBG: Wiara więc jest ze słuchania, a słuchanie – przez słowo Boże.

BW: Wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe.

BT: Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa.

Wiara tedy nie jest z jakiegoś długiego procesu zabiegania o nią ale z usłyszenia słowa Boga,. Bo dziś jeśli GŁOS JEGO USŁYSZYCIE (głos, słowo Boga) nie zatwardzajcie serc waszych (bo w sercu powstaje wiara na głos Boga). Zatwardziałość to niewiara, niedowiarstwo, bunt przeciwko słowu Boga. Dlatego z powodu niewiary, buntu, i nieposłuszeństwa nie dziedziczymy Bożych obietnic. Jedynie co musisz zrobić to ochronić swoje serce przed nieposłuszeństwem, buntem, pychą, niedowiarstwem które są złodziejem wiary. W podobieństwie o siewcy (Bogu i słowie które mówi do człowieka) który wyszedł by siać ziarno (słowo Boga) widzimy wyraźnie, że diabeł jest tym który kradnie słowo które sprawia wiarę w sercu. Mowa jest również o troskach, zewnętrznych okolicznościach które sprawiają, że nie trwamy w wierze. Lecz wiara zawsze jest ze słyszenia słowa Boga i tylko z tego.   Heb.3.12-19; Łuk.8.4-15

Patrząc na Jezusa, sprawcę i dokończyciela wiary

Bo to On jest i SPRAWCĄ I DOKOŃCZYCIELEM wiary, nie koncentrujemy się na wierze ale na SPRAWCY i DOKOŃCZYCIELU bo wtedy nie myślimy o sobie samych że to MY ale ON JEZUS dla nas to zainicjował i sprawił, a dokonało się to na KRZYŻU.

Heb.12:2 ”Patrząc na Jezusa, sprawcę i dokończyciela wiary, który zamiast doznać należytej mu radości, wycierpiał krzyż, nie bacząc na jego hańbę, i usiadł na prawicy tronu Bożego.”

Jeśli koncentrujemy się na „wierze” to nie patrzymy na JEZUSA. WIARA nie jest CENTRUM bo nie wierzymy w WIARĘ lecz w JEZUSA który jest BOGIEM. To na co patrzysz i na czym się koncentrujesz, temu poświęcasz CZAS oddajesz CZEŚĆ i CHWAŁĘ. A to czemu oddajesz chwałę i cześć jest twoim BOGIEM. Od Boga otrzymujemy darmo z powodu Jego miłości do nas nie z uczynków nie dla tego, że zasłużyliśmy lecz z łaski. A jednak chcemy na wszystko zasłużyć przez naszą wiarę nad którą się mozolimy i ciężko pracujemy, by się potem chwalić MOJA WIARA to sprawiła. Często robimy to podświadomie jakby WIARA była czymś naszym, jakimś produktem z powodu którego Bóg musi nam odpłacić. Jakbyśmy zapracowywali na WIARĘ i ta była czymś w rodzaju pieniądza którym płacimy za coś Bogu.

My nie powinniśmy się skupiać na wierze ale na TYM KTÓRY JEST SPRAWCĄ I DOKOŃCZYCIELEM WIARY, czyli JEZUSIE !!!.

WIARA nie jest centrum, centrum jest JEZUS.!!!

To ON sprawił w tobie wiarę wystarczającą do tego byś przyjął ZBAWIENIE – Jest sprawcą i dokończycielem i to nie z was żeby się kto nie chlubił. Czy w jakiś sposób możesz się chlubić zbawieniem tak jak by było z ciebie, czy coś w tym kierunku uczyniłeś, czy coś do tego dodałeś, czy dołożyłeś coś do zbawienia.? NIE.!!! Jedyne co musisz zrobić to je utrzymać nie dać sobie go ukraść przez niewiarę, zwątpienie, niedowiarstwo.

Rz. 10:8-11; „Ale co powiada Pismo? Blisko ciebie jest słowo, w ustach twoich i w sercu twoim; to znaczy, słowo wiaryktóre głosimyBo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził go z martwych, zbawiony będziesz. Albowiem sercem wierzy się ku usprawiedliwieniu, a ustami wyznaje się ku zbawieniu. Powiada bowiem Pismo: Każdy, kto w niego wierzy, nie będzie zawstydzony.

Uwierzyłeś w sercu swoim i wyznałeś ustami, tylko tyle.!!! W tym przypadku wyznanie ustami jest AKTEM-DZIAŁANIEM-UCZYNKIEM wiary.

Gdy uwierzyłeś w Jezusa czy to była jakaś wielka wiara.? Jeśli tak to miałeś wielką wiarę.!

W Nowym Testamencie jest tylko jeden fragment o wielkiej wierze „Mat.15:28; „Wtedy Jezus, odpowiadając, rzekł do niej: Niewiasto, wielka jest wiara twoja; niechaj ci się stanie, jak chcesz. I uleczona została jej córka od tej godziny.”

Niewiasta kananejska miała wielka wiarę i to Jezus tylko stwierdził. Nie wymagał wielkiej wiary od niej a jedynie zobaczył, że ma wielka wiarę. Jak Jezus zobaczył  jej wiarę.? Jest o tym mowa we wcześniejszym wersetach.

Mat. 15:22-28; „I oto niewiasta kananejska, wyszedłszy z tamtych stron, wołała, mówiąc: Zmiłuj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Córka moja jest okrutnie dręczona przez demona. On zaś nie odpowiedział jej ani słowa. I przystąpiwszy uczniowie jego, prosili go, mówiąc: Odpraw ją, gdyż woła za nami. A On, odpowiadając, rzekł: Jestem posłany tylko do owiec zaginionych z domu Izraela. Lecz ona przyszła, złożyła mu pokłon i rzekła: Panie, pomóż mi! A On, odpowiadając, rzekł: Niedobrze jest brać chleb dzieci i rzucać szczeniętom. Ona zaś rzekła: Tak, Panie, ale i szczenięta jedzą okruchy, które spadają ze stołu panów ich. Wtedy Jezus,( Tutaj jest akt wiary ) odpowiadając, rzekł do niej: Niewiasto, wielka jest wiara twoja; niechaj ci się stanie, jak chcesz. I uleczona została jej córka od tej godziny.”

Kobieta kananejska wierzyła w to, że Jezus może uzdrowić jej dziecko, wierzyła w JEZUSA. Trwała w tym, że JEZUS to uczyni do końca, mimo przeciwności jakie stworzył jej JEZUS ignorując jej wołanie, a potem nazywając ją psem,  nie dała się okraść z wiary. Okoliczności są złodziejem wiary i zawsze gdy patrzysz na okoliczności a nie na SPRAWCĘ I DOKOŃCZYCIELA wiary czyli JEZUSA, jesteś okradany z wiary. To co potrzebujesz zrobić to wszystko co ochroni twoją wiarę przed złodziejem. Dlatego potrzebujesz trwać w Słowie Bożym i w społeczności z NIM. To co potrzebujesz zbudować to jest MUR w około wiary którą masz, aby gdy przyjdą przeciwności i przeszkody trwał w wierze.

Czy pracowałeś nad wiarą  gdy uwierzyłeś w Jezusa .?

Usłyszałeś słowo o tym że Jezus umarł za twoje grzechy i w to uwierzyłeś, po czym wyznałeś to w co wierzysz i zostałeś zbawiony.

  1. I to sprawiedliwość Bożaprzez wiarę w Jezusa Chrystusadla wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy, – Rzym 3,22
  2. Którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego,skuteczną przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości swojej przez to, że w cierpliwości Bożej pobłażliwie odniósł się do przedtem popełnionych grzechów, – Rz. 3,25
  3. Dzięki któremu ( Jezusowi Chrystusowi ) też mamy dostęp przez wiarę do tej łaski, w której stoimy, i chlubimy się nadzieją chwały Bożej. – Rz. 5,2
  4. Wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu,a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa,i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek. – Gal. 2,16 

Przeto wiara jest z tego, co się słucha, tym zaś, co się słyszy, jest wypowiedź Boga. Rz.10,17;

Przeanalizujmy poniższy fragment z Dziejów Apostolskich z 3 rozdziału o uzdrowieniu chromego.

Dz. 3:6-7 ”I rzekł Piotr: Srebra i złota nie mam, lecz co mam, to ci daję: W imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiegochodź! I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go; natychmiast też wzmocniły się nogi jego i kostki”

Dz.3:12”Ujrzawszy to Piotr, odezwał się do ludu: Mężowie izraelscy,dlaczego się temu dziwicie i dlaczego się nam tak uważnie przypatrujecie, jakbyśmy to własną mocą albo pobożnością sprawili, że on chodzi?”

Dz.3:16 „Przez wiarę w imię Jego(: W imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego,) wzmocniło Jego imię ( imię Jezus) tego, którego widzicie i znacie, wiara zaś przez Niego wzbudzona (kto wzbudził tą wiarę? Jezus)  dała mu zupełne zdrowie na oczach was wszystkich.”

Widzimy tu wyraźnie, że to słowo (W IMIENIU JEZUSACHODŹ) wzbudziło wiarę w JEZUSA KTÓRY UZDRAWIA.

To JEZUS Cię zbawił, ON to sprawił. JEST SPRAWCĄ i ON JEST również DOKOŃCZYCIELEM twojego zbawienia, ratunku, odkupienia, usprawiedliwienia, uzdrowienia PRZEZ WIARĘ w JEZUSA CHRYSTUSA.

Skąd ten człowiek przy bramie świątyni miał wiarę.?  Czy pracował nad nią.? Czy budował swoja wiarę przez jakiś określony czas.? NIE.!!! Owszem być może słyszał opowieści o tym jak Jezus chodził i uzdrawiał wszystkich którzy do niego przychodzili. Być może żałował, że nie miał wtedy wiary jak Jezus mijał go wchodząc do świątyni. W momencie jak usłyszał w W imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego, chodź! Została w nim wzbudzona wiara i natychmiast wzmocniły się jego nogi i kostki.

Mówi się że WIARA jest waluta nieba, może i tak ale otrzymujesz tą walutę z łaski nie zapracowując na nią.  Jedynie WIARA w JEZUSA, SPRAWCĘ I DOKOŃCZYCIELA WIARY ma wartość bo to JEZUS jest źródłem wypełnienia a nie wiara. Ty nie musisz a nawet nie możesz niczego osiągnąć przez to, że zapracujesz na WIELKĄ WIARĘ. Czy zapracowałeś lub zbudowałeś swoją WIELKĄ WIARĘ na zbawienie z ŁASKI. Jeśli tak to nie jest to z ŁASKI ale z TWOJEJ WIARY na która zapracowałeś.

JEZUS już wszystko wykonał ty tylko potrzebujesz w to uwierzyć tak jak uwierzyłeś w JEZUSA.

1.Uważamy bowiem, że człowiek bywa usprawiedliwiony przez wiarę, niezależnie od uczynków zakonu. Rzym 3,28

2.Albowiem jeden jest Bóg, który usprawiedliwi obrzezanych na podstawie wiary, a nieobrzezanych przez wiarę. Rzym 3,30

Ty musisz jedynie w tym trwać i to utrzymać, utwierdzać się w  wierze, nie pozwolić się z tego okraść, nie pracujesz na zbawienie bo zbawienie jest z łaski przez wiarę jednak nie pozwól by diabeł okradł cie ze słowa i by nie powstało w tobie złe niewierzące serce.

Wiara w WIARĘ jest NIEDOWIARSTWEM czyli złodziejem wiary.!!!

Inny przykład to Piotr chodzący po wodzie, gdy Piotr patrzył na Jezusa a nie okoliczności szedł po wodzie, ale dał się okraść z wiary patrząc na okoliczności. ( czy mam dość wiary by chodzić po wodzie.?) Czy wiatr nie wiał tak samo wtedy gdy Piotr wychodził  z łodzi? Czy fale stały się nagle większe.? Nie. Okoliczności się nie zmieniły, były takie same. Czy Jezus cofnął swoje słowo i postanowienie żeby Piotr do niego przyszedł.? NIE.!!! Więc to nie brak wiary sprawił, że zaczął tonąć ale niedowiarstwo które przyszło w momencie  gdy Piotr zaczął polegać na SWOJEJ WIERZE a nie na JEZUSIE.

Mat.14:23-33 ” A gdy rozpuścił lud, wstąpił na górę, aby samemu się modlić. A gdy nastał wieczór, był tam sam. Tymczasem łódź miotana przez fale oddaliła się już od brzegu o wiele stadiów; wiatr bowiem był przeciwny. A o czwartej straży nocnej przyszedł do nich, idąc po morzu. Uczniowie zaś, widząc go idącego po morzu, zatrwożyli się i mówili, że to zjawa, i ze strachu krzyknęli. Ale Jezus zaraz do nich powiedział: Ufajcie, Ja jestem, nie bójcie się! A Piotr, odpowiadając mu, rzekł: Panie, jeśli to Ty jesteś, każ mi przyjść do siebie po wodzieA On rzekł: PrzyjdźI Piotr, wyszedłszy z łodzi, szedł po wodzie i przyszedł do JezusaA widząc wichurę, zląkł się i, gdy zaczął tonąć, zawołał, mówiąc: Panie, ratuj mnie. A Jezus zaraz wyciągnął rękę, uchwycił go i rzekł mu: O małowierny, czemu zwątpiłeś? A gdy weszli do łodzi, wiatr ustał. A ci, którzy byli w łodzi, złożyli mu pokłon, mówiąc: Zaprawdę, Ty jesteś Synem Bożym.”

Twoje wysiłki by mieć wystarczająca wiarę to brak wiary w to, że JEZUS już wszystko dla Ciebie uczynił na KRZYŻU. To niedowiarstwo w DOSKONAŁOŚĆ ofiary JEZUSA sprawia, że musisz coś jeszcze uczynić. To niedowiarstwo s SŁOWO BOGA sprawia, że próbujesz to osiągnąć własnymi czynami by zapracować na OBIETNICĘ. Oczywiście wiara nie jest bierna ale czynna w MIŁOŚĆI i DZIAŁANIU bo działanie jest tym AKTEM WYRAŻENIA WIARY ZARÓWNO W SŁOWIE JAK I W CZYNIE.

Heb.3,12  „Uważajcie, bracia, żeby nie było czasem w kimś z was przewrotnego serca niewiary, które by odstępowało od Boga żywego”

Heb.11:1 „ A wiara jest pewnością tego, czego się spodziewamy, przeświadczeniem o tym, czego nie widzimy.”

Heb.11:6 ”Bez wiary zaś nie można podobać się Bogukto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy go szukają.

( Przychodząc do Jezusa musisz wierzyć, że ON da Ci to po co przychodzisz, uzdrowienie, ratunek, odpuszczenie grzechów i wszystko to co określa słowo ZBAWIENIE – SOZO ) Jeśli nie wierzysz, że coś otrzymasz to jaki jest sens iść po to. Ludzie którzy przychodzili do Jezusa nie przychodzili dla tego, że wierzyli w WIARĘ która mieli lecz dla tego, że słyszeli lub widzieli, że JEZUS uzdrawia. Ci którzy nie zostali uzdrowieni to ci którzy nie wierzyli lub ci którzy zwątpili w trakcie jak szli po uzdrowienie. Zwątpienie sprawiło, że się wycofali, zrezygnowali a wystarczyło się temu sprzeciwić i trwać w wierze. To trwanie w wierze sprawia, że otrzymujemy to po co przychodzimy. Wiara która masz jest wystarczająca do tego by przeciwstawić się niedowiarstwu. Jednak nie możesz zacząć wierzyć w swoja wiarę lecz w JEZUSA który już dokonał wszystkiego. Wiara którą masz jest wystarczająca by przenosić góry jednak diabeł przekonał cie o tym, że jest zbyt mała. Główny diabelski ognisty pocisk wymierzony przeciwko tobie to NIEDOWIARSTWO.

Ef.6:16 ”A przede wszystkim, weźcie tarczę wiary, którą będziecie mogli zgasić wszystkie ogniste pociski złego;”

Niedowiarstwo jest najczęściej popełnianym przez nas grzechem i najbardziej niebezpiecznym. Jest to grzech od którego ciągle musimy się odwracać i wyrzekać się go. Wierzymy w usprawiedliwienie z łaski dzięki ofierze Jezusa, jednak jeśli chodzi o uzdrowienie, czy powodzenie, wkrada się niedowiarstwo i zaczynamy na to pracować, czyli przestajemy wierzyć, że mamy to w odkupieniu. Mamy wystarczająco wiary by przyjąć przebaczenie grzechów ale dajemy się okraść z tej samej wiary w uzdrowienie czy powodzenie. Jak wielka wiarę trzeba mieć by uwierzyć, że Jezus umarł za nasze grzechy i że zbawienie jest darmo z łaski.? Czy nie uważasz, że o wiele mniej trzeba mieć wiary by przyjąć uzdrowienie.? W co jest łatwiej uwierzyć, odpuszczone są Ci grzechy twoje czy wstań i chodź. W tej samej sytuacji był Jezus gdy przyniesiono mu paralityka. Wszyscy wiedzieli, że Jezus może uzdrawiać ale żeby odpuszczać grzechy? Tylko Bóg może odpuszczać grzechy. A przecież Jezus na ziemi był człowiekiem. Jakże człowiek może odpuszczać grzechy. Jednak Jezus przez wiarę w to co uczyni na krzyżu już odpuścił mu grzechy.

Łuk. 5:20-23;  „I ujrzawszy wiarę ich, rzekł: Człowieku, odpuszczone są ci grzechy twoje. Wtedy uczeni w Piśmie i faryzeusze zaczęli zastanawiać się i mówić: Któż to jest, co bluźni? Któż może grzechy odpuszczać, jeśli nie Bóg jedynie? A Jezus poznał myśli ich i odpowiadając, rzekł do nich: Cóż to rozważacie w sercach waszych? Co jest łatwiej, rzec: Odpuszczone są ci grzechy twoje, czy rzec: Wstań i chodź?”

Odpuszczenie grzechów dokonało się dopiero na krzyżu czyż nie.? A jednak Jezus nie widząc tego jeszcze był pewny tego co się wykona. O ileż bardziej ty dzisiaj możesz być pewny tego czego on dokonał na krzyżu. Jezus chodził w wierze i wszystko co czynił, czynił przez wiarę w to co uczyni na krzyżu.

Kobieta kananejska była PEWNA że JEZUS może uzdrowić jej córkę bo słyszała że Jezus uzdrawia. Piotr był PEWIEN, że może chodzić po wodzie bo Jezus powiedział do niego przyjdź.

Największym oszustwem diabła jest to, że my musimy mieć wielka wiarę nad którą musimy pracować i by podobać się Bogu. Sprawił tym, że koncentrujemy się właśnie na tym by mieć wielką wiarę. WIELKA WIARA stała się naszym BOŻKIEM. Skupiamy się nie na JEZUSIE ale na wierze. Nasza praca nad WIELKĄ WIARĄ jest najważniejsza, wysilamy się i trudzimy by ja osiągnąć. I jest to NASZA praca, nasz wysiłek i my odbieramy z tego tytułu chwałę i cześć. Zapominamy o tym kto jest SPRAWCĄ I DOKOŃCZYCIELEM wiary, O JEZUSIE.

tekst: JaroHesed